Starsi piotrkowianie pamiętają jak dużych emocji dostarczały wspaniałe pojedynki na kortach tenisowych w Parku Miejskim z udziałem in. m. MARII PAWŁOWSKIEJ, braci STANISŁAWA i MARIANA SIKORSKICH, ALEKSANDRA KUDYBY, JERZEGO DZWONNIKA, MARKA HODOROWICZA, czy WOJCIECHA WOŹNIAKA. Do Piotrkowa przyjeżdżały wówczas drużyny tak uznanych firm tenisowych, jak m. in. Legii Warszawa i MKT Łódź. Piotrkowscy tenisiści rywalizowali z tak znanymi zawodnikami, jak: HENRYK SKONECKI (brat Władysława), WŁADYSŁAW BOROWCZAK, HENRYK SEBRALA i obecny kapitan reprezentacji Polski -- HENRYK DONDAJEWSKI.
Wówczas w Piotrkowie były tylko dwa korty. Dziś baza jest znacznie bogatsza. Przybyło 6 kortów, którymi zawiaduje OSiR. Kortami w parku opiekuje się "Ogniwo". Na kortach OSiR był rozegrany przed kilku laty jeden z turniejów Grand Prix, w którym zwyciężył radziecki tenisista -- W. ACHMIEROW. Powiało wówczas trochę "wielkim" tenisem, ale następnych imprez do tej pory nie zorganizowano. Warto jednak o to się ubiegać, bo i zainteresowanie tenisem jest spore, a i baza się już niebawem wyraźnie poprawi. Piotrkowskie korty otrzymają właściwe zaplecze socjalno-gospodarcze, a w planie jest budowa trzech następnych placów gry. Szkoda tylko, że tej szansy nie dostrzega najbliższa Szkoła Podstawowa nr 12.
Obecnie najczęściej można oglądać turnieje TKKF, w których "przewijają" się zwykle te same nazwiska. W szkoleniu dzieci i młodzieży zrobiono już jednak dobre początki. WIESŁAW KOZICA prowadzi kilkunastoosobową grupę dziewcząt, a WŁADYSŁAW RAJTER - chłopców. Otrzymują dużą pomoc od OSiR, Szkolnego Związku Sportowego i klubów sportowych (w zimie treningi odbywały się w salach Piotrcovii i Startu), ale jak to zwykle bywa potrzeby są daleko większe. Jest nawet szansa na rozszerzenie tego szkolenia bowiem jesienią wróci z wojska kolejny szkoleniowiec -- ANDRZEJ SIKORSKI. Ostatnio młodzi piotrkowscy tenisiści otrzymali liczącą się pomoc od firmy "Tenpol" która przekazała nieodpłatnie, w ramach reklamy, 6 rakiet do testowania.
Młodzi piotrkowscy tenisiści uczestniczyli już nawet w jednym z turniejów w Łodzi. Zebrali tęgie baty, ale nie od razu Kraków wybudowali...
Opiekunom tenisistów marzy się utworzenie Piotrkowskiego Klubu Tenisowego, aby tym wszystkim działaniom nadać odpowiednie ramy organizacyjne. Dobre początki są. Jest baza, rozpoczęto szkolenie. Potrzebna jest grupa ludzi z inicjatywą (przede wszystkim szkoleniowców). Czy się znajdzie...?
"TYGODNIK PIOTRKOWSKI" - lipiec 1989