Rekord w liczbie rozegranych turniejów zawodników TUKS Kozica, który ustanowili w sezonie 2011, pozostanie raczej nie do pokonania w piotrkowskim środowisku tenisowym. W 2011 roku rozegrali oni w hali i na kortach otwartych aż 314 turniejów tenisowych! Było to o 55 więcej niż w sezonie 2010. To już tylko oddalająca się, przesiąknięta dumą i satysfakcją historia. Teraźniejszość, spowodowana przez wcześniej wielce błędne decyzje wielu osób, okazuje się jednak zmierzać w innym, pejoratywnym kierunku.

W sezonie 2012 zawodnicy najaktywniejszego piotrkowskiego klubu tenisowego rozegrali 203 turnieje, czyli o ponad 100 mniej niż w ubiegłym sezonie. Tendencja spadkowa pod tym względem utrzymywać się będzie także w następnym sezonie, nie tylko w naszym klubie. Liczba zawodników licencjonowanych spadła w TUKS Kozica w 2012 roku bowiem już do 19(!!!), a w 2013 oscylować będzie w granicach 10. Porównywalnie w sezonie 2009 mieliśmy 35 zawodników licencjonowanych, w 2010 - 30 i w 2011 - 34.

W roku 2005 nasi zawodnicy rozegrali 161 turniejów, w 2006 - 175, w 2007 - 209, w 2008 - 220, w 2009 - 271, w 2010 - 259 i w 2011 rekordowo - 314! Trudno było szukać drugiego takiego klubu w Polsce, który notowałby tak intensywne turniejowo sezony, a co za tym idzie związane z tym sukcesy i wielki potencjał klubu, a zarazem środowiska tenisowego. Niestety, tak jak wspomnieliśmy, rzeczywistość okazuje się inna...

Nasi zawodnicy oprócz turniejów krajowych rywalizowali na kortach 9 państw: SŁOWACJA (31 turniejów), CZECHY (28), NIEMCY (3), FRANCJA (1), HOLANDIA (2), ŁOTWA (1), WĘGRY (2), WŁOCHY (1) I SAN MARINO (1).

Najwięcej turniejów międzynarodowych i zagranicznych rozegrał bez wątpienia Piotrek Matuszewski, głównie w Czechach i Martyna Koczotowska, która rozgrywała swe turnieje na Słowacji. Były to turnieje europejskie ETA oraz CTS w Czechach i STS na Słowacji.

Było to, podobnie jak w latach ubiegłych, wielkie logistyczne wyzwanie dla naszego klubu - analiza kalendarzy startowych, opracowanie planu startów dla najlepszych zawodników, komunikaty, zgłoszenia, rezerwacja hoteli, transport, dokumentacja turniejowa, zdjęcia, filmy, faksy, telefony i wreszcie sam udział w turniejach. Tysiące przemierzonych w tym celu kilometrów czyniły jednak to, że nasi zawodnicy ze swoimi wielkimi sukcesami nie dość, że podnosili dynamicznie swoje umiejętności, to doskonale rozpoznawani byli nie tylko w województwie, czy w Polsce, ale także i coraz częściej zagranicą.

Szczegółowy wykaz rozegranych turniejów wsezonie 2012 znajduje się w linku "SPRAWOZDANIA" na naszej stronie internetowej.