Tuż po zdobyciu tytułu deblowego mistrza Polski seniorów, były nasz zawodnik, obecnie junior Maciek Smoła, przeniósł się na polskie, nadmorskie korty, dzięki wywalczonej "dzikiej karcie" do sopockiego challengera ATP BNP Paribas.

W turnieju singlowym przechodząc eliminacje zdobył do klasyfikacji tenisa zawodowego seniorów bardzo cenne 5 punktów pokonując 6/0,6/2 Macieja Jabłońskiego i 6/3,5/7,6/3 Bartosza Sawickiego. W turnieju głównym było już trudniej i Maciek nie sprostał nr 7 turnieju doświadczonemu Simone Bolelli (Włochy) ulegając 1/6,1/6.

W turnieju deblowym Maciek Smoła wraz z Piotrem Gadomskim chcieli trafić na parę nr 1 Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg i tym samym zweryfikować swoje umiejętności i naszą najbardziej utytułowaną parą, przecież jedna z najlepszych na świecie. Los jednak rzucił ich w dolną część drabinki i .. Całkiem szczęśliwie, bowiem w pierwszym meczu Maciek i Piotr pokonali 6/3,6/3 mocnych przecież Polaków Grzegorza Panfila i Andrzeja Kapasia. W ćwierćfinale też było super po zwycięstwie 6/3,4/6,10/4 nad włoską parą nr 2 Flavio Cippola - Simone Vagnozzi. Teraz jeszcze półfinał z Francuzami i pewnie upragniona konfrontacja z "Matką" i "Frytką". Niestety francuska para nr 4 Olivier Charroin - Stephane Robert okazuje się za mocna dla Polaków eliminując ich z dalszej walki 2/6,4/6. Finałowego debla wygrywa para Matkowski - Fyrstenberg pokonując Francuzów, nie bez trudu, 7/5,7/6(4).

W 2005 roku Maciek, wracając z udanych mistrzostw Polski skrzatów z Sopotu, gdzie zdobył brązowy medal w deblu, zawitał na korty podczas tamtejszego challengera. Udało mu się nawet zrobić zdjęcia z Łukaszem Kubotem i Mariuszem Fyrstenbergiem /zamieszczamy je w tym artykule/. Marzył, by kiedyś zagrać razem w turnieju z takimi sławami, jak choćby Matkowski i Fyrstenberg. Minęło kilka lat i marzenie się spełniło i to w dużej mierze.

Mistrzostwo Polski seniorów w deblu, III miejsce w deblowym challengerze (1150 euro) i 5 punktów ATP oraz (1110 euro), to wspaniały dorobek, jak na dwa tygodnie gry Maćka. Po dodaniu 5 punktów do dorobku singlowego Maciek z sumą 9 punktów znajduje się obecnie na 950 miejscu w światowym rankingu tenisistów zawodowych ATP.

Po sopockim udanym występie, czekają teraz Maćka, jako reprezentanta Polski występy w Indywidualnych Mistrzostwach Europy w Szwajcarii, a potem grupa eliminacyjna Drużynowych Mistrzostw Europy European Summer Cup - Valerio Galea Cup w Toruniu. Relacje z obu imprez już wkrótce na www.teniskozica.pl