WRESZCIE ZWYCIĘSTWO W "JASKINI LWA"
Po raz siódmy z rzędu drużyna TUKS Kozica Piotrków Trybunalski wystąpi w Wielkim Finale Talentiady. Reprezentacja piotrkowskich krasnali w składzie: Wiktoria Molińska, Aleksandra Nadajewska, Michał Kaźmierski i Michał Matuszewski - trener Wiesław Kozica, po wcześniejszym wygraniu eliminacji regionalnych w Łodzi, zajęła 1 miejsce w poznańskim półfinale, rozegranym na kortach AZS-u !!! Finał odbędzie się w dniach 11-12 czerwca 2011 na kortach Centrum Tenisowego "Morskie Oko" we Wrocławiu, w którym zmierzy się 16 najlepszych drużyn z całej Polski wyłonionych w eliminacjach regionalnych oraz dwóch półfinałach. Reprezentacje 16 drużyn we Wrocławiu walczyć będą o prestiżowe tytuły mistrzów Talentiady oraz o medale, puchary i dyplomy. Wychowankowie TUKS Kozica ostro więc nastawiają się na walkę w 23 konkurencjach Wielkiego Finału.
Nigdy jeszcze nie udało nam się wygrać jakiegokolwiek półfinału, Nigdy też nie wybieraliśmy się, na żaden etap Talentiady bez zawodników rezerwowych. Niestety tym razem dopadła nas taka sytuacja. Z góry zakładaliśmy, że dziewczęta dadzą sobie radę, ale wśród chłopców miał jeszcze wystąpić Max Pawlicki, którego niestety dopadł wirus anginy i pozbawił go szans walki w poznańskim półfinale. Zaczęliśmy więc z wielką koncentracją, by nie popełnić błędów w konkurencjach sprawnościowych. Po wspaniałej walce w biegu gwiaździstym, wahadłowym, na 20 metrów, na 6 minut i po rzutach piłeczką na odległość, zajęliśmy wysokie 2 miejsce i zdobyliśmy 15 pkt. Teraz pozostało więc walczyć w grach drużynowych, paratenisowych i tenisowych. Podczas losowania wśród 12 drużyn mieliśmy niezłego farta, bowiem we wszystkich trzech drabinkach, jako jedyna drużyna, mieliśmy. wolny los. Po "sprawnościówce" więc i trzech wolnych losach w pozostałych drabinkach, awans mieliśmy już zapewniony. Żartowaliśmy, że teraz już możemy wracać do domu, bo Wrocław już mamy pewny...
W ćwierćfinale w grach drużynowych (unihokej, piłka ręczna i piłka nożna) zmieniając nieco taktykę, w stosunku do Talentiady w Łodzi, pokonaliśmy 6/3 SG Wrocław, w półfinale 11/1 TUKS Zduńska Wola i w finale 5/4 Błyskawice AZS Poznań. Razem więc już w dorobku 40 pkt.
Dalej lecieliśmy już do końca poznańskiego półfinału "jak walcem". W grach paratenisowych i tenisowych, dzięki wspaniale wyposażonym technicznie zawodnikom nie mieliśmy większych problemów z odnoszeniem zwycięstw. W paratenisie w ćwierćfinale pokonaliśmy 4/0 MKT Łódź, potem 4/0 TUKS Zduńską Wolę i w finale 4/0, drużynę Smoków AZS Poznań. W grach tenisowych nie obawialiśmy się żadnego przeciwnika. W ćwierćfinale wygraliśmy 4/0 ze Smeczykami Arka Gdynia, w półfinale 4/0 ze Smokami AZS Poznań i w finale, przy lekkim zakłóceniu, 3/1 z Błyskawicami z poznańskiego AZS-u.
W ogólnym dorobku więc 95 punktów na 100 możliwych do zdobycia !!!
Siódmy z rzędu finał, to wspaniały sukces piotrkowskiego TUKS Kozica, który wychowuje i kształci najmłodszych zawodników, nie tylko przecież w Talentiadzie, ale i w mini tenisie i tenisie.
A oto wyniki półfinału rozegranego na kortach AZS Poznań: Wyniki dostępne tutaj. Tradycyjnie odbywały się dwa półfinały w Poznaniu i Radomiu, z których po 8 najlepszych drużyn awansowało do ścisłego finału.
W Poznaniu awans wywalczyły drużyny:
1. TUKS Kozica Piotrków Trybunalski - 95 pkt
2. Błyskawice - AZS Poznań - 80 pkt
3. TUKS Zduńska Wola - 55 pkt
4. Smoki AZS Poznań - 50 pkt
5. MKT Łódź - 45 pkt
6. Smeczyki TKS Arka Gdynia - 40 pkt
7. Promasters Szczecin - 37,5 pkt
8. SG Wrocław - 35 pkt
Dalsze pozycje zajęły drużyny:
9. Szybkie piłeczki AZS Poznań - 35 pkt
10. Tenisowe Wiewiórki Olimpia Poznań - 30 pkt
11. Robaczki Krapkowice - 27,5 pkt
12. STT Szczecinek - 22,5 pkt
W uroczystości podsumowującej dwudniowe zmagania uczestniczyli oprócz 12 drużyn, ich trenerów oraz rodziców: Wice Prezes PZT ds. organizacyjnych i jednocześnie Prezes AZS Poznań - Jacek Muzolf, najlepszy polski tenisista - Wojciech Fibak, "Szef" Talentiady znany wszem i wobec - Jacek Zieliński i sympatyczny zawsze Kierownik tegorocznego półfinału - Robert Gładyszak. Wojciech Fibak pogratulował wszystkim drużynom awansu, a w szczególności piotrkowskiej drużynie TUKS Kozica z którą zrobił sobie pamiątkowe zdjęcie. Wspomniał również, by Talentiada była u tych małych tenisistów, jedynie wstępem do "wielkiego tenisa". Życzył małym tenisistom, by któreś z nich pojawiło się także w stosownym czasie na kortach seniorskich turniejów wielkoszlemowych.
Od kolejnego, sobotniego poranka więc: Nadaj, Moli, Kazik, Max i Misiu walczyć będą, o jak najlepszą pozycję we wrocławskim, jubileuszowym X już Finale Talentiady. A szanse mamy w tym roku, oj mamy.A apetyt na zwycięstwo jeszcze większy !!!
