Trójka zawodników TUKS Kozica Piotrków Tryb.: Kamil Majchrzak, Robert Liubys i Patryk Liubys wzięła udział w HOTK 2 skrzatów do lat 12 na kortach TKS Arka Gdynia.

Patryk, jako debiutujący w tej kategorii wiekowej spełnił swoje zadanie bardzo dobrze awansując z eliminacji do turnieju głównego, dzięki pokonaniu w trudnym meczu 4/6,6/3,10/8 Jakuba Piocha GTT Lechia Gdańsk. W turnieju głównym Patryk uległ w I rundzie 6/1,6/2 Mateuszowi Bieńkowskiemu z TKS Arka Gdynia i zakończył udział w turnieju. Dwaj pozostali zawodnicy Kamil Majchrzak (nr 2 w turnieju) i Robert Liubys spisali się w gdyńskim turnieju rewelacyjnie.


Pierwszy z nich - Kamil spełnił swoje zadanie i dotarł do finału singla i wygrał turniej deblowy. W singlu docierając do finału Kamil pokonał: 6/0,6/0 Marcina Komara TKS Arka Gdynia, 6/1,6/0 Maksymiliana Raupuka SKT Sopot, w ? 6/0,6/0 Grzegorza Franaszka UKS Piątki Wałcz i w półfinale 4/6,6/3,10/5 nr 3 turnieju Remigiusza Prządkę KS Promień Opalenica. W finale singla Kamil przegrał z aktualnym mistrzem Polski skrzatów - Mateuszem Górskim SKT Sopot 6/4,6/1.
Obaj finaliści zagrali w parze w turnieju deblowym. Dobór nr 1 z nr 2 dał efekt w postaci zwycięstwa. Kamil Majchrzak i Mateusz Górski zwyciężając pokonali kolejno: 6/0,6/2 reprezentantów TKS Arka Gdynia Łukasza Zapałę i Andrzeja Franko, w ? 6/0,6/0 Maksymiliana Raupuka i Cezarego Walkusza - SKT Sopot i w finale, tu niespodzianka drugiego reprezentanta TUKS Kozica 10-latka Roberta Liubysa, który zagrał w parze z Remigiuszem Prządką KS Promień Opalenica - 6/4,6/2. Liubys i Prządka dochodząc do finału pokonali: 7/5,6/0 Adama Karwowskiego UKS Return Łomża i Antona Kropotkina TKS Arka Gdynia, 6/1,6/1 Artura Dębskiego i Mateusza Bieńkowskiego obaj TKS Arka Gdynia i nr 2 turnieju 6/0, 6/7(3), 10/3 Dominika Nazaruka i Karola Szczepańskiego KT Legia Warszawa.
Wspaniale w singlu spisał się Robert Liubys, który dotarł, jako krasnal aż do ćwierćfinału turnieju ogólnopolskiego. By tam dotrzeć pokonał 6/0,6/0 Adama Pelewskiego KT Witen Gdańsk i 0/6,6/2,10/4 nr 7 w turnieju Karola Szczepańskiego KT Legia Warszawa. W ćwierćfinale Robert nie sprostał już 31 w Polsce Michałowi Stanoszowi z SKT Szczecin ulegając 6/0,6/3, ale występ uważa za bardzo udany.