W dniach 18-19 grudnia 2010 Pabianicki Klub Tenisowy zorganizował I Mikołajkowy Turniej Klasyfikacyjny Krasnali i Skrzatów o Puchar Prezydenta Pabianic. Na weryfikacjach zameldowało się 7 krasnalek i 13 krasnali, oraz 13 skrzatek i 13 skrzatów. Przy zapisach każdy zawodnik dostał paczkę powitalną od Św. Mikołaja, a w trakcie turnieju wśród uczestników rozlosowane były wartościowe prezenty ufundowane przez sponsorów imprezy. Turniej toczył się swoim rytmem, ale oprócz stricte turniejowej rywalizacji zorganizowano także dla dzieci i rodziców różnorodne konkursy i wyścigi. Zgodnie z regulaminem ŁWZT o godz.10.00 rozpoczęła się rywalizacja chłopców, a około godz.15.00 do gier dołączyły dziewczęta. Ostatnie mecze trwały prawie do godz. 22.00. W niedzielę o godz. 17.00 zaplanowane były wspomniane gry i zabawy do których dołączyli dodatkowo młodzi tenisiści PKT (około 40 dzieci!!!). Konkurencje odbywały się w trzech grupach wiekowych, a w międzyczasie Mikołaj rozdawał słodycze wszystkim uczestnikom. Dzięki zaangażowaniu większości trenerów PKT, cała zabawa udała się znakomicie. Była też wizyta telewizji regionalnej, która przeprowadziła kilka wywiadów, a w środę wyemitowała nagrany materiał w łódzkiej TVP 3.

A teraz przejdźmy do wyników zawodników TUKS Kozica.

KRASNALE

Wśród krasnali mieliśmy jednego reprezentanta - aktualnego halowego mistrza województwa łódzkiego Michała Kaźmierskiego. W rywalizacji grupowej Michał pokonał po 6/2 Łukasza Walczaka MKT Łódź oraz Borysa Szylberga PKT Pabianice i awansował do grupy finałowej, gdzie grali zwycięzcy czterech grup. Tu łatwo pokonał 6/2 Jakuba Lesmana PKT Pabianice i 6/3 Aleksandra Borzycha NST Kielce. Niestety z rewanżem za ostatnie halowe mistrzostwa województwa czyhał na Michała Patryk Niełacny z PKT Pabianice. Rewanż udał się Patrykowi, który pokonał Michała w meczu o I miejsce 6/3. Ostateczna kolejność pierwszej czwórki była następująca:
I: Patryk Niełacny
II: Michał Kaźmierski
III: Jakub Lesman
IV: Aleksander Borzych

KRASNALKI

U dziewcząt wśród siedmiu zawodniczek mieliśmy trzy reprezentantki TUKS Kozica. Królowały oczywiście - aktualna mistrzyni i wicemistrzyni województwa Wiktoria Molińska i Aleksandra Nadajewska, a po kolejny pakiet umiejętności wybrała się Natalia Szkudlarek. Wiktoria i Ola wygrały swoje grupy bez większych problemów pokonując kolejno: Wiktoria 6/2 Natalię Pocztę PKT Pabianice i 6/2 Natalię Szkudlarek TUKS Kozica, a Ola 6/3 Zuzannę Kurowską ŁKT Łódź, 6/2 Aleksandrę Tomczyk Eurotenis Łódź i 6/0 Oliwię Oborską AZS Łódź. W super tie-breakowym finale Wiktoria pokonał Olę 10/3, a Natalia Szkudlarek po porażce z Aleksandrą Tomczyk 4/10 zajęła 6 miejsce.

SKRZATY

Z nr 1 w turnieju wystąpił Kacper Błaszczyk TUKS Kozica. W I rundzie "odpoczywał" mając wolny los, a w II pokonał 6/2,6/3 Macieja Ziombera z ChTT Chorzów. W ćwierćfinale, kiedy to po rewelacyjnym i szybkim I secie, poukładał sobie mecz i wszystko wskazywało, że go wygra nastąpiło rozprężenie i dekoncentracja. W konsekwencji, to Julek Lesman znalazł się w półfinale, po zwycięstwie nad Kacprem 1/6,7/5,10/8. Niestety w tenisie trzeba grać do końca i wygrać ostatnią piłkę. W finale zwyciężył Dominik Śliwiński pokonując Julka Lesmana 6/3,6/0.

W deblu Kacper wystąpił w parze z innym Kacprem - Dworakiem. Rozstawieni z nr 1 mieli wolny los, w półfinale pokonali 6/2,6/3 ślązaków Macieja Ziombera ChTT Chorzów i Przemysława Proske Sportmed Zabrze. W finale dwóch Kacprów uległo 2/6,5/7 parze z pabianickiego PKT Juliuszowi Lesmanowi i Dominikowi Śliwińskiemu.

SKRZATKI

Niestety występująca do niedawna dość często w turniejach WTK nasza Kasia Mroczkowska za wysoko znajduje się w polskim rankingu skrzatek (8 miejsce), by móc występować w takich turniejach. Godnie zastępuje ją "dobierając" się do całej naszej czołówki zawodniczek z łódzkiego, liderka wojewódzkiego rankingu krasnalek - Wiktoria Molińska. "Wika" "złapała" rozstawienie z nr 4 i w I rundzie pokonała 6/3,6/3 Julię Krysiak z PKT Pabianice, a w ćwierćfinale 6/4,6/2 Dominikę Paczenę NST śląskie 77 w rankingu PZT. Mając perspektywę gry w półfinale z nr 1 Martą Kanią z łódzkiego AZS-u, po cichu na niewiele liczyliśmy. Ale Wiktoria nigdy "nie sprzedaje skóry za darmo". Po przegranym pierwszym secie 2/6, drugi doprowadziła do tie-breaka(!), ulegając w nim 3/7(!). Trzecie miejsce i bardzo dobry mecz z Martą zadowolił samą "Wikę", choć nie do końca...oraz rodziców i trenera.

Bardzo dobry tegoroczny debiut w singlu zaliczyła Marta Winiarska TUKS Kozica. Marta w I rundzie po trudnej walce pokonała 5/7,6/3,10/8 Katarzynę Nordyńską Eurotenis Łódź, a w II niestety musiała uznać wyższość rozstawionej z nr 2 Marcie Jaśkiewicz, przegrywając 2/6,4/6.W deblu z naszych zawodniczek wystąpiła jedynie Wiktoria Molińska, która zagrała w parze z Wiktorią Jurek. U chłopców Kacper z Kacprem, a tu Wiktoria z Wiktorią. W "ćwiartce" obie Wiktorie pokonały 6/1,6/2 Dominikę Paczenę NST śląskie i Wiktorię Gałę PKT Pabianice. W połówce miały nr 1 Kingę Psut TUKS Smecz Tomaszów Maz. i Martę Jaśkiewicz Eurotenis Łódź, ale ze względów zdrowotnych para nr 1 nie mogła wystąpić. A więc obie Wiktorie w finale. Tu naprzeciw stają Ada Komorowska PKT Pabianice i Marta Kania AZS Łódź. Walka zażarta od pierwszej piłki i pierwszy set 7/6(9) dla obu Wiktorii. Drugi set 3/6 dla Ady i Marty i super tie-break 8/10 także dla pabianiczanki i łodzianki. Wiktorie kończą debel na II pozycji.

Trochę więcej pracy, wysiłków i trochę inny WTK. Organizatorzy zapowiadają, że za rok będzie II Mikołajkowy Turniej. Prezydent Pabianic na pewno nie odmówi patronatu. Czołowe pozycje naszych zawodników w tym turnieju, jak zwykle znów cieszą.