19 grudnia w hali OSiR-u i 20 grudnia w hali balonowej firmy tennis-group.pl w Piotrkowie Trybunalskim Tenisowy Uczniowski Klub Sportowy "Kozica" zorganizował tradycyjnie dla swych zawodników Bożonarodzeniowy Turniej Mini Tenisa. Łącznie w rywalizacji w przedświąteczną niedzielę oraz poniedziałek, pod patronatem portalu minitenis.pl wystartowało 21 młodych adeptów tenisa.

POCZĄTKUJĄCY

W kategorii początkujących wystartowała piątka naszych najmłodszych. Szkoda, że nie stawiła się cała ekipa 5-7 latków, bo rywalizacja byłaby jeszcze pełniejsza, a dla przeważającej części był to przecież debiut turniejowy. Mecze rozgrywano systemem "każdy z każdym" do 20 wygranych punktów. Dla Oliwiera Statkiewicza i Mateusza Podlewskiego będzie to zapewne niezapomniany turniej. Dlaczego? Po pierwsze - zajęli oni dwa pierwsze miejsca premiowane medalami i nagrodami bożonarodzeniowego turnieju, a po drugie rozegrali taki mecz o I-II miejsce, że emocje sięgały przysłowiowego zenitu. Cały mecz przewagę utrzymywał Oliwier i to on zdobył pierwsze 15 punktów. Mateusz zaczął gonić i wtedy zaczął się mecz. Obaj nawet nie zauważyli, kiedy przekroczyli liczbę 20 upragnionych punktów. Ale żaden z nich nie dawał wyrwać sobie zwycięstwa. To raz jeden, raz drugi, mieli piłki meczowe. W konsekwencji zwyciężył Mateusz pokonując o rok młodszego od siebie kolegę z grupy po przewagach 25/23!!! Rodzice, babcie, chrzestni z aparatami fotograficznymi, kamerami nie mogli wytrzymać napięcia, skandując po każdej z ostatnich przepięknych wymian, które niekiedy miały po 25 piłek.

A to cała kolejność wśród początkujących:

1. Mateusz Podlewski
2. Oliwier Statkiewicz
3. Wiktoria Różycka
4. Michał Łuczak 5. Remigiusz Podlewski - 3,5 latek !!!

PÓŁPROFESJONAL

W kategorii do lat 12 "półprofesional" walka także była ciekawa i toczyła się do ostatniej piłki. Na dowód tego możemy przytoczyć przykład, że Ola Łysik, która pokonała zwycięzcę turnieju Michała Motyla, zdobyła dopiero 4 miejsce wśród stawki 6 zawodników. Oto kolejność zawodników:

1. Michał Motyl
2. Kaja Krajewska
3. Filip Dzwonek
4. Aleksandra Łysik
5. Zuzanna Folkman
6. Maja Krajewska

GRUPA LICENCJONOWANYCH PROFESIONAL DO LAT 12

Siedmioro zawodników i zawodniczek wystartowało w turnieju bożonarodzeniowym "licencjonowanych" do lat 12. 21 meczów "każdy z każdym" w jednej grupie do 15 punktów, na pewno zapowiadało emocje. Stawka silna i wyrównana. Trudno będzie wygrać, bo grają tu kilkukrotni tryumfatorzy ogólnopolskich turniejów z Warszawy, Kalisza czy też Radomia. Całe szczęście, że dziś gramy na balonie piłką soft, bo gdyby to była piłka gąbkowa, to mogłoby dojść do sytuacji z ubiegłorocznego turnieju bożonarodzeniowego kiedy to.....na kort wyszła Wiktoria Molińska i Michał Kaźmierski. I zaczęło się. Żadne z nich nie chciało wtedy odpuścić. Liczone przez sędziów punkty wykańczały grających, samych sędziów i przybyłych kibiców. Wymiany od 400-500 piłek nie zdarzały się jeszcze w karierze graczy naszego TUKS-u. Mecz trwający równo 1 godzinę i 50 minut stał się rekordem, już chyba nie do pobicia. Zwyciężył wycieńczony Michał na przewagi 15/13. A gdzie pozostałe mecze??? Prowadzący wtedy turniej - Wiesław Kozica podjął decyzję o skróceniu kolejnych meczów w tej kategorii do 9 pkt, ale na niewiele się to zdało. Turniej trwał, trwał i ...trwał. Ale skończyliśmy! Po wykończeniu się nawzajem Michała i Wiki, nie byli oni zdolni za bardzo do dalszej rywalizacji. Koncentracja i wytrzymałość uleciały sobie gdzieś, co wykorzystała znakomicie Weronika Góralczyk wygrywając zarówno z oboma rekordzistami i pozostałymi rywalami. Ale wróćmy do rywalizacji tegorocznej. Za faworytkę uchodziła Wiktoria Molińska, ale nie popuścił jej Michał Kaźmierski i podobnie jak w ubiegłym roku on odniósł zwycięstwo, choć w krótszym meczu i z większą przewagą, bo 15/8. To było kluczem do zwycięstwa. Michał wygrał swoje pozostałe spotkania, a ostateczna kolejność była następująca:

1. Michał Kaźmierski
2. Wiktoria Molińska
3. Ola Nadajewska
4. Marta Winiarska
5. Filip Sobisz
6. Maciek Winiarski
7. Stasiu Balczukiewicz

PROFESIONAL DO 14

Zgrupowania kadry Polski, rodzinne wyjazdy, turnieje ogólnopolskie, podparyska ETA Michała Sikorskiego, nie dały skompletować zbyt dużej liczy rywalizujących. Wystartowało jedynie trzech, których bożonarodzeniowa zabawa toczyła się do dwóch wygranych setów do 15 punktów, na piłkę gąbkową. Nie da się ukryć fantastyczne wymiany, poparte bardzo dobrą techniką i wspaniałymi rozwiązaniami taktycznymi, wydzieliły nie jedną strugę potu na twarzach rywalizujących. W konsekwencji kolejność ostateczna była następująca:

1. Piotr Miller
2. Artur Patura
3. Jakub Nagórski

Turniej, w którym uczestniczyło 21 zawodników i drugie tyle Rodziców, Babć, Dziadków, Sióstr i znajomych stworzył niepowtarzalną sportowo-bożonarodzeniową atmosferę, której częstokroć brakuje na mistrzowskiej rangi imprezach. Medale dla tryumfatorów oraz dla wszystkich uczestników dyplomy, świąteczne mikołaje i nagrody ufundowane przez TUKS Kozica były zwieńczeniem trudnej walki na korcie. Przecież nikt nie przyszedł tu przegrywać.

Ostatni tegoroczny, zorganizowany przez TUKS Kozica turniej kończyły w każdej kategorii, poza wręczeniem nagród, wzajemne życzenia noworoczne.